niedziela, 16 czerwca 2013

Eureka!!!

Podczas prac remontowo-budowlanych wykonywanych własnym (czytaj: moim własnym) sumptem, odkryłam pewną zaskakującą prawidłowość:

Główka gwoździa powinna być mniejsza niż wieszadełko na obrazku, który ma się zamiar na tym gwoździu powiesić!!! 

No, pomyślałby to kto??

Ja się w sumie powinnam znać na temacie. W końcu wychowałam się na budowach. Mama i tato to budowlańcy.  Tematem nasiąkałam więc jeszcze w wieku prenatalnym.  A po latach okazało się, że  z rodzicielskiego fachu  nauczyłam się jedynie kląć po budowlanemu. Jak na razie!

Aż tu dziś proszszszsz...
Sprawa gwoździa mi wypłynęła.
Opublikuję odkrycie w jakimś branżowym piśmie i wreszcie zostanę bogata.

2 komentarze: