piątek, 25 kwietnia 2014

Rustykalnie

Len jest fajny, bo się dobrze "nosi". Oczywiście jak już się go porządnie wyprasuje. Ale zanim to nastąpi, to... ech...










6 komentarzy:

  1. Śliczne te podusie i ładnie wyprasowane :-).Jeżeli chodzi o noszenie na sobie lnu to uwielbiam i właśnie trochę taki pognieciony. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jak jest tak rustykalnie, piękne poduchy, podkładki a najbardziej podobają mi się poduchy na krzesła. Jeśli chodzi o prasowanie, to ja najpierw spryskuję materiał i wkładam taki wilgotny do torby foliowej. Wtedy cały nasiąka i trochę łatwiej się prasuje.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne te aplikacje i calosc super. A len lubie ogladac ale prasowac juz zdecydowanie nie

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiekne rustykalne poduchy, aż szkoda używać <3
    len faktycznie ma coś w sobie, a jak się go jeszcze połaczy z bielą i czerwienią... mmm

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo mi się podobają te poszycia w serduszka :)

    OdpowiedzUsuń