Od tej pory spoglądam na niego uważniej. Zwłaszcza, gdy przegląda się w leniwych wodach Odry, nieprzeoranych kilwaterami łodzi ani barek... na przykład wieczorem... i na przykład późną jesienią.
środa, 17 października 2012
Contruction time again
Od tej pory spoglądam na niego uważniej. Zwłaszcza, gdy przegląda się w leniwych wodach Odry, nieprzeoranych kilwaterami łodzi ani barek... na przykład wieczorem... i na przykład późną jesienią.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
miejsce i pora do spaceru z Ukochaną ... ach :)
OdpowiedzUsuń