piątek, 21 września 2012

A tymczasem w bieliźniarce


A gdy już zdecydujemy się, aby w pokoju wygospodarować miejsce na bieliźniarkę z prawdziwego zdarzenia, to trzeba by ją jeszcze sensownie wyposażyć. Niezbędny będzie wieszak  z "tępej" tkaniny, z którego nie zsuną się satynowe halki. Przyda się etui na chusteczki. Urody i zapachu doda pachnąca kula, a drobną bieliznę i delikatne pończochy zabezpieczy przed zniszczeniem bieliźniany worek.

Te komplety jadą do Opola, do mydlarni. Wieszaki co prawda nie były tym razem zamówione, ale nie mogłam się oprzeć, bo przecież idealnie pasują. 

Pasują?















1 komentarz: