środa, 6 marca 2013

Lniane brosze










Tylko czemu ja jestem po tych spotkaniach tak okropnie zmęczona? Ja nie wiem...

4 komentarze:

  1. Hejka. Moja nauczycielka od projektowania powiedziała mi kiedyś, że chociaż kocha swój zawód to jednak praca twórcza to ciężki kawałek chleba. Coś w tym jest. Poza tym zawsze zastanawiałam się czy jak hobby przerodzi się w pracę, to czy dalej daje tyle samo radości? Sorry - to nie czas na refleksje.
    Spójrz na to tak - dzięki Tobie świat staje się piękniejszy. O niebo lepsze są takie kwiatki niż produkcja broni :)))
    Nie daj się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli, że "Make flowers, not war". Podoba mi się :) Dzięki, Damia.

      Usuń
  2. Bardzo ciekawy pomysł. I przykład, jak każdy materiał można wykorzystać w określonym celu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne,twórcze zajęcia!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń