sobota, 23 marca 2013

Rowerowe aukcje ruszyły

Nadrabiam zaległości. Udało mi sie wreszcie wysłać przesyłki z cukierasami do dziewczyn. Tak więc, moje drogie, z początkiem tygodnia możecie wyglądać listonosza.

Zabieram się też na poważnie za nadawanie kształtu akcji zbierania funduszy na naszą wyprawę. Ruszyły dwie pierwsze aukcje internetowe. W miarę upływu czasu pojawią się kolejne. Jeśli wystarczy mi czasu, środków i pomysłów, postaram się umieszczać tam przedmioty, jakich jeszcze nie było. Póki co jednak - odgrzewane kotlety. Jest jednak okazja, aby nabyć kilka moich prac za grosze, a przy okazji wesprzeć nas w staraniach dotarcia szczęśliwie do celu. Zamościu, strzeż się!!!

Jeśli więc darzycie sympatią Bombonierkę, a przy okazji zbywa Wam parę groszy, będzie mi miło zobaczyć Was wśród licytujących.  Wszystkie licytacje od złotówki.



Link do pierwszej aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3126060197





i do drugiej:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3126074675




Jeśli jednak jesteście życzliwi naszemu pomysłowi aż tak bardzo, iż trudno Wam się będzie z tego racjonalnie wytłumaczyć, bo wszyscy będą Wam tłumaczyć, że to nie jest zwyczajne oraz że to da się leczyć, udostępnijcie informację o naszych aukcjach, gdzie tylko możecie. Bardzo proszę i z góry dziękuję :)

Dla przypomnienia dodam, że każdy kilometr naszej trasy będzie kosztował nas około 1,80 zł. Do zebrania mamy więc około 1600 zł. Uda się? Przynajmniej częściowo?
Bez względu na wynik tego wariackiego pomysłu, spotkamy się z Wami na szlaku. Jeśli pozwolą łaskawe anioły, to nawet wypijemy na Wasz koszt chłodne piwo.

Szczegóły przygotowań oraz postępy w treningach, dosprzętowieniu oraz bieraniu funduszy - zawsze w zakładce BREWERE NA FERIE.

2 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za powodzenie akcji. Chętnie będę podczytywać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miła wiadomość, że cukierasy w drodze. Będę wyglądać listonosza z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń