środa, 29 sierpnia 2012

W oparach absurdu

Po dziesięciu mailach w tę i jedenastu we w tę (vel "wte i wewte"),  w których to udało się rozwikłać zagadnienie niechęci kobiet do zachodzenia w ciążę w krajach rozwijających się i wpływ tego zjawiska na rynek wydawniczy w Polsce, należało wreszcie wziąć się za poważne rzeczy:

@   ---->    Ok, czas do roboty:)
@   <----    Ok. Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy. Powiedzenie nie ma związku z rozmową, ale przynajmniej romantycznie brzmi.
@   ---->   Dura lex, sed lex. Też bez związku, ale za to jak mądrze brzmi.
@   <----   Carpe diem - jak powiedział Konfucjusz, trzymając swoją czaszkę w ręce, albo Kartezjusz, wysyłając zgrabnym kopnięciem czaszkę swojej teściowej w kosmos.
@   <----   Nie chce mi się z wami gadać - rzekł Jezus do trzech króli, bo mu przynieśli mirrę, kadzidło i złoto, a on chciał bebiko, pampersa i brzoskwiniowo-jabłkową papkę gerbera. Po czym rozdarł się po niemowlęcu-bosku.

Taaa... No to czas do pracy, bo my tu gadu-gadu, a Niemcy się zbroją - jak mówię to ja - Wanda, co nie chciała Niemca (w 1/4 Niemka z górali sudeckich - autochtonów, w 1/4 góralka z Beskidów, w 1/4 Polko-Ukrainka z Równego, a w kwestii ostatniej ćwiartki to już bałam się pytać rodziców!!!)

Aaa... i zdjęcie. Też bez związku, ale akurat nie miałam nic w temacie pampersa. A może to i dobrze:)




28 komentarzy:

  1. Idźcie na wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja. Pozdrawiam. Schopenhauer

    OdpowiedzUsuń
  2. I cóż , że ze Szwecji :)
    Księżna Walii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ups! Woda mi się wylała. Archimedes:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałem, że tak będzie! Nostradamus

      Usuń
    2. To ja pobiegnę po ścierkę :)
      Marysia :)

      Usuń
    3. Marysia nie tak szybko, a co ze mną?
      Napoleon :)

      Usuń
    4. Z tą Marysią, to nie złapałam. Proszę o rozwinięcie. Doda:)

      Usuń
    5. Marysia to nie Carmen, pończoch nie ma i posprzątać musi ;)
      ps. Marysia niech pamięta, żeby tylko po 2 kilo w każdym sklepie brać :)
      Facet :)

      Usuń
    6. Facet. Na drzewo z takim tekstem. Dalej nie kumam związku Marysi z Napoleonem. Aż nie chcę się domyślać, żeby to było możliwe, żeby jakiś tam Napoleon naszymi Marysiami się wysługiwał. Jeśli tak, to dobrze, że oni chociaż to Waterloo przegrali. Pierwsza Kobieta Ewa:)

      Usuń
    7. Marysia miała tylko posprzątać :)
      A Marysieńka zadowolić Napoleona :)
      Brunet :)

      Usuń
    8. Aaaa... Teraz już wszystko jasne!
      Żarówka wieczorową porą:)

      Usuń
    9. I stała się jasność :)
      Stwórca :)

      Usuń
  4. Doda , TY jak zwykle nic nie rozumiesz
    Radek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A piłka - ta cholera - ile byś nie podrzucał, zawsze spadnie. Izaak Newton

      Usuń
    2. no co Ty? A wiesz, że E=mc2 :)
      Einstein :)

      Usuń
    3. Einstein? A to jakiś pseudonim? Bo nie mam go na liście. Bronisław Wildstein

      Usuń
  5. Nie grzeb więcej w naszych archiwach :)
    IPN :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic nie grzebię. Samo wypłynęło - powiedział Richard Nixon, bo chciał zaoszczędzić na Maryni przy sprzątaniu w Watergate.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieprzyć to. Paulo Coehlo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te! Coehlo. Co ty Qwa wiesz o pieprzu. Pieprz

      Usuń
    2. Coehlo! ciebie tu nie cytujemy !!!
      Leszek Kołakowski :)

      Usuń
    3. No właśnie. Spadaj, Coehlo!
      Wisława Szymborska i komitet noblowski

      Usuń
    4. nie chcę tego Nobla, ale muszę :)
      Lechu :)

      Usuń
    5. Ja też niechcem ale muszem. Prof. Bralczyk

      Usuń
    6. cóż za słowotwórstwo ;)
      Język polski :)

      Usuń
    7. Konstantynopolitańczykowianeczka:)
      Powiedziała Konstantynopolitańczykowianeczka

      Usuń
    8. I po co sobie strzępić język?
      Stół z powyłamywanymi nogami :)

      Usuń
  8. I znowu zaczepiacie moją Mańkę :) ja brodzę pod Waterloo ... a ona niech czeka :)
    Napi :)

    OdpowiedzUsuń