sobota, 1 grudnia 2012

Oszaleli anieli

Machina ruszyła.
A przecież miesiąc oczekiwania na święta to zbyt dużo jak na naszą cierpliwość.
Młodzian słusznie dziś stwierdził, że koniec świata będzie wcześniej. Może by więc tak, zamiast tych bombek, dzwoneczków i  aniołków, uczcić  jakoś tę niechybną apokalipsę. 

Tylko z grzańca zrezygnować na rzecz nowej świeckiej tradycji byłoby nam żal...











1 komentarz:

  1. Gratuluję Wam przedświątecznej rodzinnej sielanki ... tylko pozazdrościć tego ciepła ...

    OdpowiedzUsuń