niedziela, 24 lutego 2013

Kiedy płaczę to się staję deszczem i jestem

Aż się dziwię, że na tę muzykę trafiłam tak późno.
Powinnam była dużo wcześniej.
Ale skoro już trafiłam, postanowiłam poznać do dna.
I tak się stało, że nasiąknęłam nią i tymi tekstami, a teraz nie mogę odparować.

"Melodie domowe" to płyta z piosenkami  nagrana przez trójkę młodych ludzi, przy użyciu tego, co znajduje się w domu. Teksty zaś napisane są w oparciu o  doświadczenia płynące z codzienności, okraszone dużą dawką ironii i absurdu.

Inicjatorką tego niezwyklego muzycznego przedsięwzięcia jest Justyna Chowaniak, artystka, która dała się poznać na Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Do współpracy zaprosila dwóch muzyków - jak się okazuje, multiinstrumentalistów.

Tak mówi sama o tym projekcie:
"Domowe melodie" to projekt kilkunastu własnoręcznie nabazgranych i skomponowanych piosenek.W domu.Razem z płaczem, spalonym garnkiem, gorączką i dziurawą skarpetą. Nagrywam. Rejestruję ulotny fragment mojego życia... Po drodze pojawili się moi muzykanci najlepsi - Staszek i Kuba.I tak sobie klepiemy domowe bity."

Piosenki rejestrowane są w pokoju Justyny oraz jego bezpośrednim otoczeniu, z zupełnym ignorowaniem zasad  i prawideł rządzących muzycznym światem. Zespół nie ma menagera, zupełnie nie zna się na muzycznym marketingu, ma w poważaniu rynkowe trendy. Na koncertach często improwizuje, a z pomyłek i scenicznych wpadek buduje swój kapitał. To nie przeszkadza, a wręcz powoduje, że na koncertach zbierają się tłumy, a piosenki na YouTube osiągają setki tysięcy odsłon.

Do obejrzenia tylko w internecie. Dostępne również w postaci płyty domowej produkcji. Już zamówiłam egzemplarz:)








3 komentarze:

  1. Obejrzalam wysluchalam i uznalam za bardzo orginalne i piekne, wlasnie poprzez swoja prostote, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne teskty, Zbyszek szczególnie :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie jestem ... suuuuuper :)

    OdpowiedzUsuń